Latem 1985 roku Lechia Gdańsk rywalizowała w rozgrywkach Pucharu Intertoto zwanym też Pucharem Lata. Jednym z przeciwników była Sparta Praga.
Na początek naszym czytelnikom należy się parę słów wyjaśniających czym był Puchar Intertoto. Zasadniczo te rozgrywki (nazywane również Pucharu Lata) służyły ku temu, by hazardziści mieli co obstawiać latem, gdy nie grały europejskie ligi piłkarskie.
Kluby były podzielone na grupy, nie było możliwości awansu z nich do dalszych rozgrywek. Przy okazji drużyny zyskiwały atrakcyjnych sparingpartnerów w trakcie letnich przygotowań. Oprócz Sparty Praga, w grupie VI Lechia zmierzyły się z duńskim Lyngby BK i szwajcarskim FC Zurych.
Znacznie później, w 1995 roku Puchar Lata przekształcił się w formę eliminacji do Pucharu UEFA. Wówczas zasadą raczej było, że udział zgłaszały i brały udział drużyny z dalszych miejsc w ligowej hierarchii. Jednak jak widać były wyjątki – Sparta Praga była ówczesnym mistrzem CSRS, wystartował również mistrz Polski Górnik Zabrze (zajął 1. miejsce w grupie 7.). Poza Lechią udział w Intertoto wziął także Lech Poznań (2. miejsce w grupie 3.).
I właśnie z Lecha Poznań do Gdańska przybył ówczesny trener Biało-Zielonych Wojciech Łazarek. Szkoleniowiec wcześniej regularnie występował w europejskich pucharach z „Kolejorzem”, podobne plany miał z Lechią. W lidze się nie udało więc namiastkę próbowano uzyskać przez udział w Pucharze Lata.
W tamtym meczu główne role zagrali debiutanci, stanowiący w tamtym meczu linię ataku – Jacek Bąk, pozyskany z Lecha Poznań, z rzutu wolnego z lewej strony pola karnego, trafił w samo okienko i Jarosław Nowicki przybyły po wielomiesięcznych negocjacjach i targach z Jagiellonii Białystok.
Ich debiut wypadł bardzo okazale, pierwszy zdobył bramkę, drugi asystował przy drugiej i robił wiele zamieszania w polu karnym przeciwnika.
A rywal był nie byle jaki. Sparta wystąpiła w najsilniejszym składzie, z wieloma reprezentantami CSRS w składzie. Mogliśmy podziwiać Jana Bergera, zresztą zdobywcy dwóch bramek i wujka srebrnego medalisty Euro `96 i gracza m.in. Liverpoolu, Patrika.
Barwy praskiego klubu to: niebieski jako symbol Europy, czerwony i żółty jako oficjalne barwy Pragi.W 1906 roku do Londynu pojechał jeden z piłkarzy i przywiózł ze sobą ówczesną, bordową koszulkę Arsenalu, od tamtej pory Sparta rozgrywała swoje mecze w bordowych trykotach, białych spodenkach i czarnych getrach. Z tego powodu istnieje pewna dwoistość – kibice noszą szaliki (niebiesko-czerwone-żółte) w innych kolorach niż koszulki piłkarzy.
Sparta rozgrywa swe spotkania na Generali Arena (popularna tego stadionu to Letná). Jako obiekt treningowy używany jest stadion na Strahovie – swego czasu drugi po brazylijskiej Maracanie stadion na świecie. Ten obiekt ma tyle miejsca, że udało zmieścić się na nim osiem boisk piłkarskich (sześć klasycznych i dwa do futsalu).
Ze Sparty przyszedł do Lechii najlepszy (wespół z Marcinem Robakiem) strzelec poprzedniego sezonu, Marco Paixao.
13.07.1985 – 3. kolejka grupy VI Pucharu Intertoto w roku 1985
Lechia Gdańsk – Sparta Praga 3:2 (2:0)
Bramki: Bąk 7’, Kamiński 30’ karny, Małek 55’ – Berger 51’, 57’ karny
Czerwona kartka: Straka (Sparta)
Żółte kartki: Griga (Sparta)
Sędzia: J. Gosz (Warszawa)
Lechia: Woźniak – Kamiński, Możejko, Salach, Grembocki, Kowalczyk, Wójtowicz (63’Cybulski), Oblewski (46’Małek), Pękala, Bąk, Nowicki.
Sparta: Stejskal – Bielik, Straka, Haszek, Beznoska (68’Orgonik), Berger, Pokluda, Chovanec, Griga, Calta, Prochaska (46’Kocl).
Publika: 6 tysięcy osób.
Niezbyt wielką publikę przyciągnął na wrzeszczański obiekt ówczesny mistrz Czechosłowacji. Ale kto zrezygnował w tamtą sobotę z przyjścia na stadion przy ul. Traugutta musiał żałować. Widzowie dawno nie widzieli tak emocjonującego widowiska piłkarskiego.
Co było dalej? Zwycięzcą grupy VI tamtej edycji Pucharu Intertoto została praska Sparta, a Lechia grała ze zmiennym szczęściem zajmując ostatecznie trzecie miejsce w grupie.
1. Sparta Praga 6 8 15:8 3-2-1
2. Lyngby BK 6 8 12:12 4-0-2
3. Lechia Gdańsk 6 5 6:9 2-1-3
4. FC Zurych 6 3 5:9 1-1-4