Mecz Odra Opole – Lechia Gdańsk odbył się 22 lipca 2000 – w ramach II runda Pucharu Ligi sezonu 2000/01.
Spotkanie odbyła się w ramach wskrzeszonego rok wcześniej Pucharu Ligi. Lechiści mieli na starcie tamtego sezonu spore nadzieje, w klubie pojawił się możny sponsor, wraz z nim kilkunastu nowych piłkarzy. Rozgrywki Pucharu Ligi miały być dobrym przetarciem przed drugoligowym sezonem, w którym celem był awans.
Nieudany rewanż w Opolu
Trzy dni wcześniej Lechia okazała się w Gdańsku lepsza pokonując Odrę 2:0 (bramki Preis i Amaefule), dlatego Biało-Zieloni mieli prawo czuć się faworytem spotkania rewanżowego. I faktycznie wiele wskazywało, że mecz w Opolu będzie dla nich łatwy i przyjemny, tym bardziej, że objęli prowadzenie po skutecznie wykonanym rzucie karnym przez Andrzeja Ziębę. Nic bardziej mylnego. Pod koniec pierwszej połowy, po serii kardynalnych błędów obrony gości, gospodarze trafili do siatki Krzysztofa Pilarza aż trzykrotnie i wydawało się, że w drugiej połowie rozniosą lechistów i wywalczą awans.
Jednak w drugiej połowie impet gospodarzy osłabł, nie ujrzeliśmy więcej goli i dzięki bramce strzelonej na wyjeździe Lechia zagrała w kolejnej rundzie Pucharu Ligi.
Co było dalej? W kolejnej rundzie Lechia zmierzyła się z ekstraklasowym Groclinem Grodzisk Wielkopolski i gładko (0:0 i 0:3) odpadła dalszych rozgrywek. Jeszcze gorzej gdańszczanom wiodło się w rozgrywkach drugoligowych – na mecie sezonu zajęli przedostatnie miejsce w tabeli i spadli do III ligi.
Odra Opole – Lechia Gdańsk 3:1 (3:1)
Bramki: Żymańczyk 39’, Czajkowski 42’, Kucharski 44’ karny – Zięba 36’ karny
Odra: Kitowicz –Jagieniak, Machaj, Michniewicz (79’ Copik), Kucharski (75’ Sobotta), Berliński, Juraszek, Bałuszyński, Czajkowski, Solnica, Żymańczyk (85’ Prochorenkow).
Lechia: Pilarz – Skierka, Michalski, Bubiłek, Kubsik, Florek, Zięba, Preis, Mila (46’Piątek), Amaefule (46’Feith), Kugiel.
Czerwona kartka: 78’ Bubiłek (Lechia)
Żółte kartki: Żymańczyk (Odra), Michalski, Amaefule, Bubiłek (Lechia).
Sędzia: Artur Szydłowski (Kraków)
Publika: 1,5 tysiąca osób.
