W sezonie 1948 Lechia Gdańsk walczyła o historyczny awans do ekstraklasy. Po wygraniu rozgrywek regionalnych rywalizowała w drugim etapie o bezpośrednią promocję. Jednym z przeciwników Biało-Zielonych była Lublinianka, a bohaterem meczu w Gdańsku był Roman Rogocz. Spotkanie odbyło się 11 lipca 1948.
Na początek naszym czytelnikom należy się parę słów wyjaśniających ówczesny system rozgrywek.
II liga piłkarska istniała w Polsce począwszy od 1949 roku, w sezonie 1948 walka o awans do ekstraklasy była wielostopniowa.
Pierwszy etap stanowiło czternaście, mniej więcej pokrywających się w województwami, lig okręgowych. Mecze toczyły się na wiosnę 1948 roku. W tej fazie Lechia okazała się najlepsza na wybrzeżu, po drodze bijąc lokalnego rywala, Gedanię – 5:1 i 7:2.
Wówczas 20 drużyn podzielono na pięć grup. Do finałowej rozgrywki mieli awansować jedynie zwycięzcy tych pięciu grup. Lechia znalazła się w jednej puli z Bzurą Chodaków, Gwardią Olsztyn i właśnie Lublinianką.
Lechia zaczęła od mocnego akcentu pokonując w lipcu 1948 roku na wyjeździe Gwardię Olsztyn 7:2. Tydzień później Biało-Zieloni zaledwie zremisowali z Bzurą Chodaków na wyjeździe 4:4 i ich awans stanął pod znakiem zapytania. Aby o nim myśleć, nie było wyjścia należało pokonać mającą również ekstraklasowe ambicje Lubliniankę.
I tak się stało – Lechia odniosła łatwe zwycięstwo 3:0, a mogło być więcej gdyby nie ofiarna gra defensywnej trójki z Lublina.
W drużynie gdańskiej pierwsze skrzypce grał oczywiście Roman Rogocz, zdobywca wszystkich trzech bramek.
Co ciekawe legendarny Pan Roman osiągnął jeszcze lepszy wynik w rewanżowym meczu z Gwardią Olsztyn, gdy znów padł wynik 7:2, a Rogocz tym razem zdobył pięć goli. Piłkarze z Olsztyna byli tak zdegustowani przebiegiem spotkania, że po wykluczeniu jednego z piłkarzy w 70. minucie zdecydowali się… zejść z boiska w geście protestu. Dopiero po kilku minutach pertraktacji z sędzią dali się przebłagać i powrócili na murawę.
Lechiści stracili punkt jeszcze tylko w rewanżowym meczu z Lublinianką (remis 3:3 – bramki Rogocz – dwie i Alfred Kokot czyli „Mały Pikuś” – jedną) pewnie awansując do rozgrywki finałowej, w której stawką był awans do ekstraklasy.
11.07.1948 – Niedziela – godzina 18 – mecz grupy V ligi okręgowej w sezonie 1948
Lechia Gdańsk – Lublinianka Lublin 3:0 (1:0)
Bramki: Rogocz 12` głową, 54`, 65`
Lechia: Pokorski – Nowakowski, Żytniak, Nierychło, Kamzela, H.Kokot, Kupcewicz, Rogocz, Goździk, A.Kokot, Skowroński;
Sędzia: Mjr. (Major) Sznajder z Krakowa
Widzów: 8 tysięcy osób.
Co było dalej? W rundzie finałowej lechiści za rywali mieli PTC Pabianice, Radomiaka, Szombierki Bytom i Skrę Częstochowa. I tu również gdańszczanie byli najlepsi po raz pierwszy w historii klubu uzyskując awans do ekstraklasy.
Końcowa tabela wyglądała w następujący sposób:
1. Lechia (awans) 8 15 pkt. br. 32:10
2. Szombierki (awans) 8 9 pkt. br. 21:13
3. Skra Częstochowa 8 8 pkt. br. 14:19
4. Radomiak Radom 8 7 pkt. br. 19:17
5. PTC Pabianice 8 1 pkt br. 11:38
Historyczny awans zdobyli dla Gdańska następujący zawodnicy, jak widać tamta Lechia była mocno śląska, czy wręcz chorzowska.
Józef Pokorski – bramkarz, lat 26, urodzony w Chorzowie, przed wojną junior w Kresach Chorzów, do zespołu przybył pod koniec 1947 roku
Hubert Nowakowski – lewy obrońca, lat 29, urodzony w Chorzowie, od 1933 roku zawodnik AKS Chorzów, w 1939 przeszedł do Lechii Tomaszów, na Wybrzeżu znalazł się w 1945 roku, początkowo we Flocie Nowy Port, później w Lechii.
Bolesław Żytniak – prawy obrońca, lat 25, urodzony we Lwowie, przed wojną zawodnik drużyny juniorów Pogoni Lwów.
Piotr Nierychło – lewy pomocnik, lat 27, urodzony w Chorzowie, wychowanek AKS, do Lechii trafił z Floty.
Alfred Kamzela – środkowy pomocnik, lat 28, urodzony w Chorzowie, wychowanek Ruchu.
Henryk Kokot (I) – prawy pomocnik, lat 22, urodzony w Chorzowie, wychowanek Kresów.
Aleksander Kupcewicz – lewoskrzydłowy, lat 25, urodzony w Baranowiczach.
Tadeusz Skowroński – lewy łącznik, lat 27, urodzony w Poznaniu, jako junior zawodnik Warty, od 1938 roku w Śmigłym Wilno, do Lechii przybył w 1947 roku.
Leszek Goździk – prawy łącznik, kapitan drużyny, lat 26, urodzony w Tomaszowie Mazowieckim, wychowanek Okęcia Warszawa, w zespole od końca 1947 roku.
Alfred Kokot (II) – prawoskrzydłowy, lat 20, urodzony w Chorzowie, w Lechii od 1947 roku.
Roman Rogocz – środkowy napastnik, lat 22, urodzony w Chorzowie, w Lechii od 1946 roku.
W rezerwie byli: bramkarz Ludwik Łoś, obrońca Jakub Smug, napastnik Leszek Steinmetz (Sztajnmec).